Tytuł bardzo adekwatny. Wyobraźcie sobie: 40 minut stania na przystanku i to chyba z powodu 500kg bombki hyhy. Trafiłam nawet na sam moment wywożenia tego tałatajstwa przez policję i saperów. Jej, jak bym strasznie chciała móc uczestniczyć w tego typu akcjach...ale to po studiach.
Biżuteryjnie: Kolczyki wykonane ze srebra (sic!)i kryształków Swarovski (uwielbiam choć drogie :( ). No i taki to wyszedł twór :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz